1) O godzinie 11:45 spotkaliśmy się w Miejskiej Galerii Sztuki (najstarszej, pierwszej łódzkiej galerii). W Parku Sienkiewicza gdzie oglądaliśmy prace studentów łódzkiej ASP - laureatów XXXIV edycji konkursu im. Władysława Strzemieńskiego - SZTUKI PIĘKNE. Grand Prix otrzymała Zuzanna Morawska za pracę "Współistnienie". Po obejrzeniu wszystkich nagrodzonych dzieł, zabawiliśmy się w jednoosobowe jury i każdy z nas przydzielał medale: złoty, srebrny, brązowy. Nasz wybór rzadko pokrywał się z werdyktem oficjalnego jury konkursu.
2) Następna była Galeria Fotografii im. Eugeniusza Hanemana, gdzie wybieraliśmy według nas najlepsze, najpiękniejsze zdjęcia na pokonkursowej wystawie Okręgu Łódzkiego Związku Polskich Fotografów Przyrody p.n. "FOTOGRAF ROKU". Został nim Sebastian Sołtyszewski, a praca wystawiona nosiła tytuł "Wędrowiec".
Zatrzymaliśmy się przed wybranymi przez nas pracami i uzasadniliśmy swą decyzję. Niektóre wypowiedzi były zaskakujące, ale bardzo interesujące - jak stwierdziła nasz nauczycielka plastyki.
3) Kolejną galerią była mała sala Re:medium gdzie prezentowała rzeźbę i rysunek łódzka rzeźbiarka, znana twórczyni pomnik martyrologii dzieła tzw. "Pęknięte Serce" w Parku im. Szarych Szeregów w Łodzi Jadwiga Janus. Jej pomnik wszyscy doskonale znamy, ale dziś oglądaliśmy rysunki i małe rzeźby odlane w brązie, nazywane przez artystkę "Zwierzoczłekowady" (ul. Piotrkowska 113)
4) W Galerii Manhatan Transfer (ul. Piotrkowska 118) łódzkie artystki, Grupa Frakcja zorganizowały wystawę pt."Kobiety, które siedzą w Łodzi, Manifest obecności" otwartą z okazji Dnia Kobiet. To bardzo różnorodna i bardzo kobieca wystawa i właśnie o to chodziło uczestnikom, artystom.
5) Nasz mały maraton po łódzkich galeriach zakończyliśmy w Atlasie Sztuki (ul. Piotrkowska 116) na zbiorowej wystawie wybitnych polskich twórców, pod tajemniczym kryptonimem"283*100*27, 12*6*5". Między innymi nazwiska artystów prezentujących swe dzieła takie jak Jerzy Bereś, Tadeusz Kantor czy Mirosław Barka, nie były nam obce.
